Odnowiony został zniszczony odcinek ul. Kurlandzkiej – od skrzyżowania z ul. Ślężańską w stronę wiaduktu nad ul. Krzywoustego. Remont polegał na ściągnięciu starej i ułożeniu nowej nawierzchni.

Choć prace były prowadzone na jezdni, to ich pozytywny skutek odczuwają nie tylko kierowcy. Na nowej, mniej słychać przejeżdżające pojazdy.

Termin zakończenia prac był wyznaczony na 29 marca. Dlatego, że nie wiadomo było, czy pogoda nie będzie przeszkadzała w prowadzeniu robót. Na szczęście była sprzyjająca, a ekipy Zakładu Robót Drogowych działały bardzo sprawnie i wymiana nawierzchni zakończyła się jeszcze w lutym.

Do wykonania zostały jeszcze prace wykończeniowe np.: oznakowania poziome. Koszt zadania to 140 tysiące złotych.