Najpóźniej do końca czerwca zamontujemy dwa urządzenia na ul. Kotowo, na odcinku pomiędzy ulicami Uradzką a Sąsiedzką oraz jedno na ul. Kowalewickiej, pomiędzy ul. Cedzyńską a ul. Radyńską.

Podobne funkcjonują już w wielu punktach Poznania i z pewnością się sprawdzają. W ich rejonie kierowcy, nie tylko ci poruszający się zbyt szybko, zmniejszają prędkość, z którą jadą. Wpływa to pozytywnie na bezpieczeństwo ruchu.

Zasada działania urządzeń jest następująca: radar mierzy prędkość nadjeżdżającego pojazdu. Jeśli jest w dopuszczonych granicach, na danym odcinku drogi, to można zobaczyć z jaką prędkością się jedzie. Jeśli jest za wysoka to pojawia się graficzna i słowna informacja o tym by zwolnić.

Koszt zakupu i montażu to 44 tysiące złotych. Środki pochodzą z Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego, to projekt na który głosowali mieszkańcy.