Na odcinku ul. Cichej od al. Niepodległości do okolic wiaduktu kolejowego powstał nowy chodnik. Ten, który istniał był już bardzo zniszczony. – Trudno było nim przejść z powodu stanu technicznego. Dodatkowo był zastawiany przez parkujące samochody – mówi Jacek Maleszka. Nowa nawierzchnia dla pieszych została ułożona po obu stronach ulicy.
Dlatego wraz z remontem postanowiono zmienić organizację ruchu. Tym bardziej, że szerokość jezdni pozwalała na przesunięcie miejsc postojowych na ulicę. – Teraz śmiało można powiedzieć, że chodnik został odzyskany dla pieszych. I to na dwa sposoby – mówi samorządowiec ze Starego Miasta.
Chodnik ułożony jest z płytek i mozaiki, które nawiązują do nawierzchni, która istniała na ul. Cichej. Nie ma ich jedynie na części północnej strony. Zgodnie z poleceniem Miejskiego Konserwatora Zabytków po stronie wschodniej, począwszy od al. Niepodległości, pozostawiony będzie tzw. “świadek”. To fragment na którym ułożone zostały stare płytki, które zachowały się na części ulicy, czyli grysówki w kolorze czerwonym, lamowane kostką kamienną.
Kierowcy oraz rowerzyści natomiast mogą korzystać z nowej nawierzchni jezdni, gdyż ta została także wymienione. Wszystkie prace przeprowadzone były na długości 192 metrów, a ich koszt wyniósł 619 tysięcy złotych. Trzeba zaznaczyć, że środki przeznaczone na remont pochodziły z wpływów, które przynosi Strefa Płatnego Parkowania.
