Sygnalizcja zjazdowa na rondach
Choć wielu kierowców uważa je za niepotrzebne, dodatkowe sygnalizatory świetlne na dużych rondach znacznie podnoszą poziom bezpieczeństwa i ułatwiają pokonywanie tego rodzaju skrzyżowań.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami każde rondo wyposażone w sygnalizację świetlną musi posiadać nie tylko sygnalizatory umożliwiające wjazd na skrzyżowanie, ale także zezwalające na jego opuszczenie. Ich zadaniem jest przede wszystkim poprawa bezpieczeństwa. Dzięki nim kierowcy oczekujący na możliwość zjazdu z ronda nie mają wątpliwości czy mogą wykonać ten manewr bez ryzyka kolizji.
Jako pierwsze zostało w nią wyposażone rondo Starołęka, podczas przebudowy zakończonej w 2004 roku. W kolejnych miejscach montaż dodatkowych sygnalizatorów odbywał się przy okazji przebudowy, jak w przypadku Kaponiery i ronda Jana Nowaka Jeziorańskiego lub był wykonywany w ramach odrębnych zadań. Tego typu inwestycje zostały zrealizowane na rondach Solidarności i Obornickim. Podobne zmiany czekają Rondo Żegrze, które jest modernizowane w ramach przebudowy trasy tramwajowej na Górnym Tarasie Rataj. W kolejce czekają również ronda Rataje i Śródka, na których według policyjnych statystyk dochodzi do największej liczby kolizji.