Konieczność koszenia dotyczy szczególnie tych ulic, w rejonie których wyrośnięte rośliny mogą ograniczać widoczność i zagrażać bezpieczeństwu ruchu drogowego.
Dla przykładu tak jest na części ul. Krzywoustego, tam gdzie do głównej drogi dochodzą boczne.
Z uwagi na zbyt wysoką roślinność kierowcy wjeżdżający na szeroką arterię mogą nie zauważyć jadących nią pojazdów, co stanowić może duże zagrożenie.
Na tej samej ulicy – na wysokości osiedli górnego tarasu Rataj rosną młode drzewa. Rozrastające się trawy i rośliny dwuliścienne stanowią dużą konkurencję dla tych drzew. Z tego powodu oraz względów estetycznych wyrośnięta zieleń zostanie przycięta. Dzięki temu młode drzewa będą miały lepsze warunki do wzrostu.
Z uwagi na bezpieczeństwo trzeba będzie przeprowadzić także koszenie w rejonie np.: ulic Brzoskwiniowej i Sierpowej na Szczepankowie, Strzeszyńskiej i Biskupińskiej (w rejonie Podolan).
Tego typu prace są prowadzone interwencyjnie, często na wniosek mieszkańców. Zgłaszają oni, że przy chodnikach zbyt mocno rozrosły się pokrzywy lub osty i jest problem z przejściem chodnikiem. Takie prośby otrzymaliśmy ostatnio z Dębca i Strzeszyna.
Na niektórych ulicach koszenie przeprowadzone będzie tylko dwa razy w roku. Dla przykładu na ulicach: Obornickiej, Mateckiego, czy Szeligowskiego, Promienistej, Cmentarnej, Dolna Wilda, Droga Dębińska, czy 26 Czerwca 1956 roku. Dzięki temu rośliny zielne - chwasty mogą zakwitnąć dwa razy w roku.
W wielu miejscach pasa drogowego rosną samoistnie i spontanicznie łąki, których nie zamierzamy kosić. Tak jest między innymi na kolejnym odcinku ul. Krzywoustego, za Franowem w pasie rozdziału, na części ul. Przemysła II, na ul. Hlonda, część ul. Szymanowskiego, na znacznym fragmencie ul. Kurpińskiego, czy przy zejściach w rejonie przystanków PST na ul. Mieszka I. Są to głównie tereny w miarę oddalone od jezdni, często skarpy. Dlatego powinna się na nich poprawić retencja wody, a także warunki bytowania owadów.
Warto przypomnieć, że w tym roku areał przeznaczony do koszenia jest zdecydowanie mniejszy niż w 2019 roku – o około 30%, dodatkowo duży procent terenów będzie koszony tylko dwukrotnie w sezonie. W celu ochrony gleby przed przesuszaniem zwiększona została również wysokość koszenia trawy. Wprowadzono także zasadę, że pokos – czyli skoszone rośliny nie będą wywożone tylko, jeśli to możliwe, rozdrabniane na miejscu i pozostawiane, tak aby umożliwić obieg materii organicznej i użyźniać glebę.